Jakże nie kochać ciebie mam
Siergieju Jesieninie
za melancholii rzewny ton
co w żyłach twoich płynie.
Za twej mateńki zwiewny szal,
gdy czeka na rozstajach,
a ty nie wracasz, chociaż żal
jak wódka gardło pali.
Jakże nie kochać ciebie mam
za chaty skryte w stepie,
za jabłek woń i miodu smak,
wieczorny dzwon daleki.
Za tę magiczną, świętą Ruś,
co zawsze ci ostoją
i za przyjaciół twoich krąg
o duszach, jak ta twoja?
Jakże nie kochać wszystkich was?
Jak w sercu nie zachować:
i Bułhakowa, Błoka, i
Rymskiego-Korsakowa?
Jeszcze Czajkowski, Czechow też,
Lermontow zakochany.
A w każdym dusza tęsknie łka,
a każdy, to Rosjanin.
Chciałbym zanurzyć się bez tchu
w tej Rusi razem z wami,
w wiśniowy sad, w szeroki step
w brzeziny zadumane.
Kiedy muzyka wasza brzmi
i nuty miodem płyną,
to wtedy sam żałuje, że
nie jestem Rosjaninem.
A waszych wierszy śpiewny rytm,
wieczorem to, czy rankiem,
kiedy go słyszę, czuję też,
że duszę mam Rosjanki.
Więc czemu, gdy nadchodzi czas
to święte światło w każdym z was
gdzieś niknie, a komendy krzyk
ustawia was w bojowy szyk.
Czy dwugłowy orzeł wam przewodzi,
czy czerwona gwiazda, sierp i młot,
kondotierzy Wszechpotężnej Rosji,
Pax Russiana wprowadzacie w krąg.
Lecz jak nie kochać ciebie mam
Siergieju Jesieninie,
gdy zawładnąłeś duszą mą
wraz z rodakami swymi.
Dlatego cieszy mnie ten stan,
że miłość mogę wyznać
każdemu z was, lecz Rosji - nie.
Nie moja to ojczyzna.
Dlatego cieszy mnie ten stan,
że miłość mogę wyznać
każdemu z was, lecz Rosji - nie.
Nie moja to ojczyzna.
Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie.
wrzesień 2009
Wykonanie:
Mirek Hrynkiewicz
Grażynka "Skrzat" Jackowska
Ola Krotowska-Cacha
Boguś "Jacko" Jackowskii
Brema, 16.03.2012
Koncert w teatrze
"Bremen 62"
Wykonanie:
Mirek Hrynkiewicz
Grażynka "Skrzat" Jackowska
Ola Krotowska-Cacha
Boguś "Jacko" Jackowski
9, 2008