Kołysanka

Zaśnij, oczy zgaś, a ja
wyśpiewam ci słońca dwa.
Jedno z nich dobrze znasz,
drugiego blask płonie w snach.
Sen jak baśń u twych drzwi.
Dlatego już…
śpij.

Zaśnij, oczy zgaś, a ja
wyśpiewam ci skrzydła dwa,
by, jak ptak w nocny dzień
z aniołem snu ścigać się,
strząsać z drzew gwiezdny pył.
Dlatego już…
śpij.

Zaśnij, oczy zgaś, a ja
wyśpiewam ci cały świat
pełen nut, śpiewnych słów,
szepczących dolin i wzgórz,
dzwonów z wież białych miast,
magiczny ten…
świat…
…gdzie rzeki aksamitem płyną,
świat, gdzie lasy miękkie, jak pierzyna,
świat, gdzie w miastach domy, jak poduszki,
świat, jak wielkie atłasowe łóżko.

Zaśnij, oczy zgaś, a mnie Zaśnij, oczy zgaś, a mnie
też zabierz ze sobą w sen.  też zabierz ze sobą w sen.
Bym, jak ty lecieć mógł   w cichy świat mlecznych sfer
noc całą na skrzydłach snu. na skrzydłach snu zabierz mnie.
Bo ja już nie mam sił,    Bo ja już nie mam sił,
żeby tam sam…     by sama tam…      
przyjść.      przyjść.